Tęczowa flaga na piotrkowskim pomniku to nawiązanie do wielu podobnych akcji, które ostatnio odbywają się w Polsce - autorzy happeningów chcą w ten sposób zwrócić uwagę na prawa osób LGBT. - Dzisiejszy happening to gest wsparcia dla osób poczuwających się do trzeciej płci - mówili organizatorzy akcji. - To również nasz gest sprzeciwu wobec homofobii i przemocy. w katolicyzmie i dawnej chrześcijańskiej sztuce tęcza to symbol miłosierdzia i nadziei, którą Bóg daje nam, ludziom. W Biblii tradycyjnie tęcza występuje po potopie opisanym w Księdze Rodzaju. Tęcza to znak łączący Boga z ludźmi, ona nie obraża, bo to znak miłości i pokoju.
Tęczowa flaga wisiała na pomniku dosłownie chwilę, bo nagle przed budynkiem szkoły pojawił się mężczyzna, był bardzo agresywny, używając wulgaryzmów pod adresem organizatorów akcji, zerwał flagę, po czym uciekł, odjeżdżając czarnym mercedesem.
- To zwykły akt wandalizmu. Ten człowiek nas wyzwał, naubliżał nam. To jakaś nienormalna sytuacja. To niestety świadczy o poziomie części naszego społeczeństwa, o nietolerancji przede wszystkim - mówiła tuż po incydencie jedna z organizatorek akcji. - Radiowóz policji stał w tym czasie dosłownie sto metrów dalej.
Zdarzenie możecie obejrzeć w materiale poniżej.